a skąd ta pewność? *uśmiech nie znika* ;d
Offline
*poważnieje* nic nie jest niezawodne...
Offline
nie to co sądzisz... wybacz. to by było egoistyczne... nie wiem co mi walneło do głowy. *zaczerwienił się*
Offline
hmm... nie wiem. mówiłem: moje pomysły są chore. twoja kolej *uśmiecha się*
Offline
no to chodźmy się naćpać xd
Offline
mam drugi... *uśmiecha się* ale potrzebuje twojego stanika xd
Offline
chodźmy do baru ;d
Offline